• Kultura, głupcze!

    W chmurach: Samotność w chmurach


    W chmurach
    RECENZJA

    "W chmurach" reklamowany był jako film, w którym jedną ze swoich najlepszych ról zagrał jeden z najbardziej znanych amantów współczesnego Hollywood – George Clooney. Wspomina się również o nazwisku reżysera – Jasona Reitmana. Obraz zebrał wiele nominacji, między innymi do Złotych Globów i Oscarów. (skończyło się tylko na Złotym Globie za scenariusz) Czy rzeczywiście nowy film twórcy "Juno" jest aż tak dobry?

    Ryan Bingham (George Clooney) potrafi być w podróży 322 dni w roku. Większość czasu spędza w samolocie, a na lotniskach i terminalach czuje się jak u siebie w domu. Każdy ruch ma wyćwiczony, kontrola na lotniskach przebiega szybko i sprawnie, Ryan sprawia wrażenie, jakby to on więcej wiedział o tym, jak ma być skontrolowany, niż funkcjonariusze przeprowadzający to rutynowe działanie. Nie jest jednak agentem supertajnych służb specjalnych. Pracuje podróżując po całych Stanach Zjednoczonych jako ekspert od redukcji kadry - zawodowo zwalnia ludzi. Jest samotny, wiedzie takie życie z wyboru i jest z niego zadowolony – najważniejsza dla niego jest kariera. Pewnego dnia jednak w jego życiu pojawia się młoda, aktywna pracownica – Natalie (Anna Kendrick), która przewraca jego życie do góry nogami i ukaże zalety innego sposobu na życie. 


    Film jest mieszanką komedii romantycznej i dramatu. Opowiada o samotności (w tym wypadku o samotności z wyboru, która jednak nie okazuje się być tą idealną drogą), o niedojrzewaniu dorosłych ludzi oraz o tym, jak pod wpływem wydarzeń lub innych osób możemy zmienić (lub przynajmniej spróbować zmienić) swoje życie. Mimo moich obaw film nie okazuje się być wyidealizowaną bajeczką w świecie, w którym wszystko jest możliwe, niezależnie od tego, jakie decyzje podejmowało się przez całe swoje życie. Jest życiowy, przynajmniej w tej jednej, kluczowej dla filmu scenie. Swoich decyzji, usposobienia i wreszcie – całego otaczającego nas świata nie da się zmienić w mgnieniu oka, nie wszystko się udaje, nie wszyscy żyją razem długo i szczęśliwie. Dla mnie ten film zdecydowanie nie ma radosnego przesłania, chociaż przez prawie całą projekcję wydawało mi się, że takie właśnie ono będzie.

    George Clooney zagrał dobrze, na wysokim poziomie, ale bez fajerwerków. Szczerze mówiąc, gdy usłyszałem o jego „powrocie do wysokiego poziomu” spodziewałem się czegoś minimalnie lepszego, a otrzymałem po prostu dobre, solidne aktorstwo, które nie jest może najjaśniejszą perełką wśród innych jego ról, ale na pewno jest to jego bardzo dobry występ. Anna Kendrick również zagrała całkiem nieźle młodą, wciąż jeszcze niedojrzałą, żywiołową pracownicę, po której poglądach Ryan postanowił zmienić swoje życie. Wreszcie, uwagę zwraca Vera Farmiga, która zaprezentowała równie wysoki, jak wspomniana już dwójka poziom aktorstwa. Zagrała kobietę, która, podobnie jak Ryan cały rok lata po Stanach Zjednoczonych pracując i spotyka się z nim wtedy, gdy pracują w tych samych miejscach. Jest wreszcie również tą kobietą, dla której główny bohater postanawia zmienić swoje życie.
    Reżyseria jest całkiem przyjazna, nienachlana, oko kamery śledzi poczynania głównego bohatera, jego późniejsze wątpliwości. Strona techniczna filmu jest poprawna, chociaż żaden z jej aspektów nie zwraca na siebie uwagi czymś wielkim, nowatorskim. Wszystko jest po prostu poprawnie wykonane.

    Film twórcy "Juno" nie powala, nie wznosi się na wyżyny, ale jest po prostu dobrym, solidnym obrazem. Solidne aktorstwo, lekkość w prowadzeniu kamery, ładne zdjęcia, bardzo dobry scenariusz na pewno zachęcają, chociaż poruszony temat, mimo, że naprawdę ciekawy, przedstawiony jest trochę jakby bez kropki nad i, ewidentnie czegoś mu brakuje.




    recenzję możesz znaleźć również pod adresem: http://www.filmweb.pl/user/blek/reviews/Samotno%C5%9B%C4%87+w+chmurach-9190

    0 komentarze :

    Prześlij komentarz