Różne rzeczy ludzie piszą o „Avengers”. Wytykają przeróżne wady, pytają „jak to było w komiksach”. A ponieważ dzięki serii filmów Marvela zainteresowałem się tym światem do tego stopnia, że namiętnie czytam teraz komiksy, postanowiłem wyjaśnić parę podstawowych spraw, które mogą nie być zrozumiałe dla ludzi, którzy nie siedzą w tym głębiej. (i które jeszcze do niedawna były całkowicie niezrozumiałe także dla mnie)
Pierwszą rzeczą, na jaką trzeba zwrócić uwagę, rozmawiając o komiksowych bohaterach jest rozdzielenie uniwersów, do których oni należą. Wszyscy członkowie Avengers, Spider-man, X-men, Fantastyczna czwórka – wszyscy oni istnieją w jednym uniwersum stworzonym przez Marvela. W zarzutach dotyczących filmu „Avengers” często pojawiają się te, że „nie ma tam najlepszych bohaterów, bo brakuje Supermana czy Batmana”. Nie ma, bo... nie może ich być. Superman i Batman zostali stworzeni przez studio DC Comics, to zupełnie inny świat i nie ma szans, by postaci te spotkały się i walczyły ze sobą lub wspólnie przeciwko wrogom.
Pierwszy komiksowy skład Avengers |
Podziały i rywalizacja dwóch wydawnictw (kontrolują razem około 80% amerykańskiego rynku komiksów!) doprowadziły więc do tego, że każde z nich ma swoją własną grupę superbohaterów. Marvel – Avengers (o składzie porozmawiamy później), natomiast DC Comics Justice League (i tam właśnie możemy zobaczyć między innymi Batmana, Supermana, czy Wonder Woman). Nie walczą one ze sobą, nie wspierają się wzajemnie, nie wiedzą o swoim istnieniu. To jakby dwa alternatywne światy.
okładka pierwszego zeszytu Avengers |
Początki zespołu superbohaterów nazywających się Avengers są różne. W filmie twórcami grupy byli Iron Man, Kapitan Ameryka, Czarna Wdowa, Hulk i Thor, a zebrał ich Nick Fury, szef organizacji SHIELD. W komiksach natomiast, stanowiących pierwowzór filmu, ukazujących się od 1963 roku (!) supergrupa stworzyła się po pokonaniu Lokiego, a składały się na nią takie postaci jak Iron Man, Hulk, Thor oraz Ant-Man z Wasp. Jednak już w drugim zeszycie Hulk z Avengersami się rozstał.
W szesnastym zeszycie historii o Avengers dochodzi do zmiany line-upu. Thor odlatuje do Asgardu, aby stoczyć największą walkę swojego życia, Iron Man ma dość, musi przecież kontrolować Stark Industries, a Ant-Man i Wasp (czy raczej Wasp i Ant-Man) marzą o wakacjach. Do Kapitana Ameryki dołącza więc Hawkeye, Quick Silver i Scarlet Witch.
Później jeszcze wielokrotnie skład osobowy grupy będzie się zmieniał, powstaną inne serie komiksów o Avengers (Mighty Avengers, New Avengers, Avengers Invaders, Avengers Academy, Dark Avengers, Avengers Prime itd.).
Jak film ma się do pierwowzoru komiksowego? To co jest wspólne, to przeciwnik – Loki. Jednak już jeśli chodzi o skład grupy, zaszły tu istotne zmiany, o których pisałem powyżej. W komiksach przez długi czas (jeszcze nie wiem jak długi, bo przeczytałem na razie szesnaście zeszytów ;) ) członkowie grupy nie znali swoich prawdziwych tożsamości. Spotykali się w domu Tony’ego Starka, ale nie wiedzieli, że to on wdziewa zbroję Iron Mana i walczy z nimi ramię w ramię. Nikt nie wiedział, że Thor to Dr Don Blake. Tylko Kapitan Ameryka nie musiał ukrywać swojej prawdziwej tożsamości, bo znany był przecież już z czasów wojny i każdy mieszkaniec Ziemi wiedział, że naprawdę nazywa się on Steve Rogers. ;)
Później jeszcze wielokrotnie skład osobowy grupy będzie się zmieniał, powstaną inne serie komiksów o Avengers (Mighty Avengers, New Avengers, Avengers Invaders, Avengers Academy, Dark Avengers, Avengers Prime itd.).
Jak film ma się do pierwowzoru komiksowego? To co jest wspólne, to przeciwnik – Loki. Jednak już jeśli chodzi o skład grupy, zaszły tu istotne zmiany, o których pisałem powyżej. W komiksach przez długi czas (jeszcze nie wiem jak długi, bo przeczytałem na razie szesnaście zeszytów ;) ) członkowie grupy nie znali swoich prawdziwych tożsamości. Spotykali się w domu Tony’ego Starka, ale nie wiedzieli, że to on wdziewa zbroję Iron Mana i walczy z nimi ramię w ramię. Nikt nie wiedział, że Thor to Dr Don Blake. Tylko Kapitan Ameryka nie musiał ukrywać swojej prawdziwej tożsamości, bo znany był przecież już z czasów wojny i każdy mieszkaniec Ziemi wiedział, że naprawdę nazywa się on Steve Rogers. ;)
Również gama przeciwników, z jakimi uporać się musiała grupa superbohaterów jest szeroka i nie kończy się na Lokim. Wiemy już, że przeciwnikiem w drugim filmie będzie Thanos – tytan, który zadebiutował w pięćdziesiątym piątym zeszycie Iron Mana. Znalazłem informację, że pojawił się w sto dwudziestej piątej części komiksu o Avengers.
To tylko podstawowe informacje i odpowiedzi na najprostsze pytania dotyczące Avengers. Jeśli zainteresowanie tym krótkim (miał wyjść krótszy – serio!) artykułem będzie spore i – przede wszystkim – jeśli będzie mi się chciało, przyjrzę się im głębiej, opiszę postaci jakie pojawiają się w komiksach i filmach. To jak? Chcecie?
To tylko podstawowe informacje i odpowiedzi na najprostsze pytania dotyczące Avengers. Jeśli zainteresowanie tym krótkim (miał wyjść krótszy – serio!) artykułem będzie spore i – przede wszystkim – jeśli będzie mi się chciało, przyjrzę się im głębiej, opiszę postaci jakie pojawiają się w komiksach i filmach. To jak? Chcecie?
Warto spojrzeć również na:
recenzję filmu Avengers
miniRECENZJE filmów Iron Man, Iron Man 2, Incredible Hulk, Thor, Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie
miniRECENZJE filmów Iron Man, Iron Man 2, Incredible Hulk, Thor, Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie
zdjęcia: http://www.historyguy.com , http://www.fohguild.org , http://www.en.wikipedia.org , http://www.unlimitedcinema.wordpress.com , http://www.gadgetpolice.com
Całkiem fajne. Nie napisałeś tylko, skąd się w sumie wziął Cap w komiksowych Avengersach.
OdpowiedzUsuńbo to chciałem napisać w recenzjach poszczególnych zeszytów (ale ćśś - to tajemnica). Władca Mórz się wkurzył, rozwalił lodowiec, a z niego wypłynęła bryła lodu, która zawierała w sobie Kapitana Amerykę. Czyli całkiem podobnie jak w filmie.
Usuń