• Kultura, głupcze!

    Z kim warto nie przeżyć końca świata?




    Ostatnio zastanawiałem się, kto z kręgu kultury nie byłby odpowiednim kandydatem do towarzyszenia nam w ostatnich minutach życia, tuż przed końcem świata. Dziś przyszła pora na coś bardziej optymistycznego – istnieją osoby, z którymi koniec świata mógłby wydać nam się zabawny do tego stopnia, że chcielibyśmy przeżyć go jeszcze raz!



    Iron Man

    Przyleci do Was odrzutowcem, zaprezentuje swoją rozbudowaną zbroję, którą może zrobić wszystko i na pewno będzie miał ze sobą kilka butelek dobrych trunków. A na dodatek przybędzie w towarzystwie supermodelek, a że nie zdoła ich wszystkich objąć swoimi dwiema rękami, na pewno będzie potrzebował do tego pomocy... Na dodatek na pewno się upije, a wy wraz z nim, więc ta zbliżająca się ogromna planeta, która za chwilę w was uderzy może wydać się całkiem śmieszna.

    Chyba że... jesteście nudziarzami – wtedy zaczekajcie na Batmana.


    Mila Kunis

    ...
    Naprawdę sądziliście, że będę podawał jeszcze jakieś powody, poza zdjęciem?

    Chyba że... hahaha! Jasne...


    Jack Sparrow

    Jack Sparrow to najlepszy wybór dla kobiet (wiadomo) oraz dla facetów-singlów. Dlaczego facetów-singlów? Bo gdybyście chcieli spędzać koniec świata w trójkę – ty, twoja dziewczyna i Jack, to najprawdopodobniej spędzałbyś koniec świata samotnie, patrząc jak wspólnie celebruje go Jack z twoją dziewczyną. W innym wypadku – Sparrow jest kandydatem idealnym. Napije się, pobawi, a do tego jest naturalnie śmieszny.

    Chyba że... jesteście facetem, który będzie spędzał koniec świata ze swoją (jeszcze) dziewczyną.


    Tom Waits

    Jak już potrafilibyście rozszyfrować, co on właściwie harcze, to okazałoby się, że opowiada takie anegdoty, że zanosicie się ze śmiechu, albo nie możecie w nie uwierzyć. A że podobno Tom Waits urodził się na tylnym siedzeniu cadillacka i od razu poprosił o szkocką i papierosy, to i historii do opowiadania miałby sporo. A jakby znudził was gadaniem, zacząłby śpiewać. A jak śpiewa, to wszyscy wiemy – genialnie. 

    Chyba że... nie znacie się na muzyce i jednak wybieracie Justina Biebera.


    Robin Hood

    Przybyłby w śmiesznych rajstopkach, mówiąc perfekcyjnym (choć pewnie trochę rynsztokowym) angielskim i z mieszkiem pełnym brzęczących monet, które ukradł właśnie jakiemuś murgrabiemu – przyznajcie, że już samo to brzmi zachęcająco. Mógłby też zacząć rozwodzić się nad tym, jak doskonałym złodziejem jest Koniec Świata. No bo skoro wszystkim wszystko zabiera, to musi być niezły w tym co robi.

    Chyba że... nie lubicie brytyjskiego akcentu i facetów w rajtuzach.


    Joey Tribbiani

    Jeśli jesteście kobietami, Joey was uwiedzie. Jeśli jesteście facetami, będziecie mogli się pośmiać z jego głupoty, ale i posiedzieć w towarzystwie dobrego kumpla, który potrafi zadbać o piwo i pizzę. Jeśli jesteście facetami, którzy sarkazmem sypią na lewo i prawo, przy Joey’u Tribbianim będziecie mogli poczuć się jak Chandler Bing w wodzie.

    Chyba że... koniec świata wolicie spędzić na inteligentnych dysputach i rozmyślaniach filozoficznych, albo co gorsza scjentologicznym rozwijaniu duchowym - wtedy czekajcie na Toma Cruise'a.

    Przed nami jeszcze druga część rankingu ludzi, którzy nie byliby dobrymi kandydatami na towarzyszenie nam podczas końca świata i pewnie jeszcze jakieś drobne teksty w tej tematyce - okazuje się, że koniec świata wyzwala spore pokłady weny!

    zdjęcia: http://www.favim.com , http://www.allmoviephoto.com , http://www.taringa.net , http://www.fanpop.com , http://www.ilistensoyoudonthaveto.com , http://www.fandangogroovers.wordpress.com

    5 komentarze :

    1. Ha, ha genialne :) Nie wiem, która propozycja najlepsza. Czekam na kolejne oryginalne wpisy.

      OdpowiedzUsuń
    2. powiem wam droga młodzieży - nie jest dobrze! :)

      OdpowiedzUsuń
    3. Tony & Jack xD Mieszanka wybuchowa xD

      OdpowiedzUsuń
    4. Jak tylko zobaczyłam Steve'a na liście osób z którymi nie chcemy spędzić końca świata to pomyślałam, że chciałabym go spędzić z Tony'm - no i proszę, nie tylko ja jak widać ^_^

      OdpowiedzUsuń