• Kultura, głupcze!

    Ida na Oscarach: Kibicować czy nie?


    Boże, daj Oscara.
    Głupie pytanie. Oczywiście, że kibicować! Nawet, jak nie lubicie tego filmu, nawet jak nie do końca wam się podobał, to trzymanie kciuków za obraz Pawła Pawlikowskiego jest niemal obowiązkiem.

    Ktoś powie – „eee tam, Oscary to już nie to, co kiedyś”. Takie zdania Starych Filmoznawców Malkontentów pojawiają się co roku i jak co roku zasługują na to, żeby nie zwracać na nie uwagi. To tak samo, jak powiedzieć, że kiedyś masło smakowało lepiej. Masło jest masłem i spełnia swoją funkcję, a Oscary są Oscarami i nadal przydają filmowi międzynarodowego uznania.

    Spójrz w oczy Idzie i spróbuj powiedzieć, że nie będziesz kibicować!

    Mamy na koncie kilka Oscarów, ale jak do tej pory nagradzani byli albo pojedynczy twórcy, albo filmy krótkometrażowe i animowane. Nie umniejszam zasług, czy wartości tych statuetek, ale jednak chciałoby się po polskiej stronie widzieć nagrodę za najlepszy film nieanglojęzyczny. W kategorii, którą szczycą się Włosi, Francuzi, czy Rosjanie. To nie jest "jakaś tam drugorzędna kategoria". Bo czy w takim przypadku Roberto by oszalał?


    Jeśli „Ida” otrzyma Oscara, w świecie zrobi się jeszcze głośniej o niej, ale i o całym polskim kinie. Owszem, była już entuzjastyczna recenzja „Bogów” w najważniejszym branżowym piśmie „Empire”, ale po Oscarze polskim twórcom może być łatwiej pozyskiwać amerykańskich dystrybutorów do swoich filmów. To się przekłada na większą popularność polskiego kina, a co za tym idzie też większe szanse na kolejne Oscary w przyszłości. Poza tym Polakom nigdy nie było łatwo zdobyć amerykańskiego dystrybutora, warto to ułatwić i pokazać światu, że potrafimy tworzyć naprawdę dobre kino. 

    Wersja skrócona: 

    Czy kibicować?
    Tak.

    Po co?
    Bo jak wygramy, będzie to miało pozytywny oddźwięk, pozwoli zaistnieć też innym polskim filmom.

    Jestem największym Polskim patriotą (do tego stopnia, że przymiotniki piszę wielką literą), sam Dmowski mógłby mi zazdrościć. Dlaczego mam kibicować antypolskiemu filmowi?
    A lepiej, żeby Ruscy z nami wygrali?

    zdjęcia: http://www.boston.forward.com

    0 komentarze :

    Prześlij komentarz