Z rankingami bywa tak, że w jakiejkolwiek kolejności nie byłyby one ułożone i tak znajdzie się ktoś, kto się z nimi kompletnie nie zgodzi. Obejrzeliśmy wszystkie filmy najlepszej (tak, nie boję się tego słowa!) wytwórni filmów animowanych – Pixara i przyznawaliśmy punkty, aby stwierdzić, który z nich podobał nam się najbardziej. Jedno jest pewne – wszystkie mają animację na poziomie wręcz kosmicznym, a wszystkie obrazy kalifornijskiego studia są bardzo równe, dlatego i walka między nimi była bardzo wyrównana. To jest właśnie coś, czego Dreamworks – główny konkurent Pixara – nie potrafi – utrzymać na wysokim, równym poziomie swoje kolejne produkcje.
Najnowsze dzieło kalifornijskiej wytwórni uznaliśmy za najmniej udane, choć nadal jest to dobry film animowany – zresztą, sam pisałem jego pozytywną recenzję. Niemniej jednak porównując „Meridę Waleczną” z wcześniejszymi dokonaniami Pixara można stwierdzić, że kroku w przód nie było. Choć wszystko działa jak powinno, historia opowiadana jest z polotem, to jednak brak tej iskry, która sprawiłaby, że od rudowłosej księżniczki nie moglibyśmy się oderwać.
12. Auta
Przygody Zygzaka McQueena i jego kumpli z Chłodnicy Górskiej (w szczególności Złomka, świetnie dubbingowanego prze Witolda Pyrkosza) również nie znalazły większego uznania w naszych oczach – film był przewidywalny i choć postaci, jak zwykle zresztą u Pixara, ciekawe, to jednak nie pozwalały poczuć większej sympatii, a na rajdy Zygzaka patrzyło się z obojętnością. Choć – muszę to zaznaczyć – Pixar poniżej pewnego poziomu nie schodzi, więc jeśli będziecie mieli ochotę na dobry film animowany, to nawet słabsze dzieło Kalifornijczyków będzie dobrym wyborem.
11. Toy Story 2
Jedna z najlepszych trylogii w historii kina? Najprawdopodobniej. Choć akurat druga część jest najmniej wciągająca. Tym razem Chudy, w pierwszej części spiskujący przeciwko Buzzowi Astralowi jest przez niego ratowany z opresji. Film zrealizowany jest z polotem i fantazją, dobrym humorem i nie pozwala oderwać się od ekranu – a skoro znajduje się w naszym rankingu dopiero na jedenastym miejscu, to co dopiero powiedzieć o produkcjach, które są wyżej?
10. Gdzie jest Nemo?
Choć wydaje mi się, że to jeden z najbardziej znanych tytułów, który wyprodukował Pixar, to jednak nie uważamy go za jeden z lepszych. Osobiście „Gdzie jest Nemo?” umieściłbym na pewno niżej niż „Toy Story 2”, ale cóż - takie prawa demokratycznego głosowania. Obraz jest oczywiście wzruszający, porusza problemy, które aktualne są tak dla młodych (chęć chociaż częściowego usamodzielnienia się), jak i dla starszych (nadopiekuńczość, która nie zawsze przynosi pozytywne skutki). Niemniej jednak wiele filmów uznaliśmy za lepsze od Nemo.
9. Auta 2
Produkcja znacznie bardziej udana, niż część pierwsza – tym razem Zygzak McQueen bierze udział w Mistrzostwach Świata, w których startują różne rodzaje samochodów, włącznie z formułą 1. Na członków wyścigów czycha jednak śmiertelne zagrożenie – silniki wybuchają, co powoduje wypadki i poważne uszkodzenia. W którym aspekcie „Auta 2” są lepsze od części pierwszej? W każdym! Animacji, humorze, sposobie opowiadania, radości z oglądania.
8. Ratatuj
Był człowiek, były samochody, były zabawki, były rybki, pora więc na postać, która z samej nazwy prędzej wzbudzi obrzydzenie, niż ciekawość – szczur. Remy jest jednak gryzoniem wyjątkowym i niemal od razu zdobywa sympatię widza. Jest wytrawnym kucharzem, a dzięki niemu nawet człowiek, który pomyliłby patelnię z łyżką, zaczyna sobie radzić w kuchni. To historia dwóch niedocenianych przez środowisko czy rodzinę istot, które w połączeniu potrafią zdziałać naprawdę wiele. Uwaga – obejrzenie „Ratatuja” grozi natychmiastowym pojawieniem się uczucia głodu u widza!
7. Dawno temu w trawie
Jeden ze starszych filmów Pixara (drugi w kolejności), który jednak nic nie stracił ze swojej świeżości i lekkości. Oto kolonia mrówek, a wśród niej największa fajtłapa i wynalazca w jednym – Filik stają wobec śmiertelnego zagrożenia ze strony koników polnych. Cały film skrzy się humorem, tak charakterystycznym dla późniejszych filmów wytwórni i nie pozwala oderwać oczu od ekranu – naprawdę – to, z jaką swobodą twórcy Pixara prowadzą narrację w każdym filmie jest godne pozazdroszczenia!
6. Toy Story
Wielu pewnie się oburzy – jak to?! Pierwszy pełnometrażowy film, wyprodukowany przez Disney’a, jeden z najbardziej kultowych i wpływowych filmów animowanych dopiero na szóstym miejscu? Tak. Co oczywiście w tak wyrównanej stawce nie oznacza, że obraz jest słaby. Wręcz przeciwnie! To jeden z najbardziej wzruszających i oddziałujących na emocje filmów, jakie dane mi było oglądać! Koło historii kowboja Chudego i kosmonauty Buzza nie można przejść obojętnie, a niejedna osoba po projekcji filmu z większą sympatią spojrzy na swoje, rzucone w kąt zabawki. Kto wie, co robią, gdy nas nie ma w domu?
5. Iniemamocni
Mnóstwo odwołań do współczesnych filmów, jeszcze więcej do filmów i komiksów o superbohaterach – trudno się dziwić, skoro głównymi bohaterami „Iniemamocnych” są właśnie ludzie posiadający niezwykłe zdolności. To chyba pierwszy film Pixara, który porusza tak ważne i poważne tematy, jak odejście na emeryturę, procesy sądowe, konieczność utrzymania rodziny i wychowanie. I choć rodzinka Iniemamocnych z normalnością nie ma nic wspólnego, to jednak problemy, z którymi się borykają dotykają wszystkich. A dodatkowo – lubimy filmy o superbohaterach, więc i „Iniemamocni” zrobili na nas naprawdę wielkie wrażenie.
4. Potwory i spółka
„Potwory i spółka” to tak ogromna dawka uroku i słodyczy, że każdy, dosłownie każdy powinien siedzieć przed ekranem zadowolony i rozczulony. Już sam zamysł jest doskonały – potwory, którymi straszy się dzieci, same się ich przeraźliwie boją. I – nie mogło być inaczej – w końcu okazuje się, że pojawia się taki potwór i takie dziecko, że musi z tego wyjść przyjaźń i wzajemne przywiązanie. Film jest świetny, doskonały, kompletny – bo czy ktokolwiek z Was będzie w stanie wskazać jego słabe punkty?
3. Toy Story 3
Zdecydowanie najlepsza część trylogii „Toy Story”, choć i najbardziej poważna. Sporo odwołań do horrorów (przyznać się – czy ktoś z Was przeszedł obojętnie obok Laleczki, czy rządzącego silną ręką Misia Tulisia? Niemniej, przy wszystkich strasznych momentach, „Toy Story 3” to wciąż doskonała rozrywka tak dla dorosłych, jak i dla dzieci! Przywiązanie Andy’ego, który wyjeżdża na studiach do zabawek, wzrusza. Poruszają również dylematy samych zabawek i konieczność pogodzenia się ze swoim losem, ze stratą przyjaciela, konieczność zaadoptowania się do nowej sytuacji. Aż chciałoby się zaśpiewać do nich wszystkich „Ty druha we mnie masz!”!
2. Odlot
Film kompletny. Film, którego pierwsze minuty z filmem dla dzieci nie mają nic wspólnego. Film, na którym płaczą dzieci i dorośli. Film, który potrafi rozbawić jednych i drugich. Coś doskonałego! Fantastyczna animacja („balon z balonów” i zawieszony pod nim dom przez dłuuuugi czas były na mojej tapecie w telefonie), rewelacyjni bohaterowie i przede wszystkim bardzo realne i prawdziwe problemy, które „Odlot” porusza – tak, tym ujął nasze serca. Bo czy ktokolwiek z nas nie przejął się losem Carla Fredricksena? Siedemdziesięciolatka (pokażcie mi inny film animowany, w którym głównym bohaterem jest dziadek), który stracił żonę i nie może sobie z tym poradzić? Karton chusteczek podczas seansu „Odlotu” to wyposażenie obowiązkowe!
1. Wall-E
Oboje uznaliśmy ten film za absolutnie najlepszy. Bo najlepsze jest w nim wszystko. Urocza postać Wall-E – robota, który porządkuje zniszczoną, postapokaliptyczną Ziemię. Jego życie, czy może raczej, „funkcjonowanie” zmienia się, gdy na planetę przybywa supernowoczesny robot płci żeńskiej – Eva. Dalej jest już tylko coraz cudowniej – uroczy Wall-E, który strasznie się czai, żeby Evę dotknąć, rodząca się między nimi miłość (serio! Między maszynami! Robotami!), ale i problem tego, jak ludzie będą funkcjonowali w przyszłości. I to jest, moim zdaniem, bardzo trafne spostrzeżenie – przerazili mnie ludzie, którzy nie ruszają się ze swoich jeżdżących foteli, tylko jedzą, odpoczywają, życie jest statyczne, a mięśnie nóg zaniknęły niemal zupełnie. Do tego dochodzą sceny, które w pamięć potrafią się wryć już na zawsze – jak choćby taniec Wall-E i Evy w przestrzeni kosmicznej. Ten film pokazuje również, jak Pixar był pewien swoich możliwości i swojej pozycji – przecież przez pierwsze pół godziny oglądamy tylko robota sprzątającego Ziemię- żadnych dialogów, żadnych interakcji, a jednak nie sposób się nudzić. Absolutne arcydzieło i – tak dla mnie, jak i dla Wasp – najdoskonalszy film animowany, jaki powstał. Zresztą – mimo tego, że napisałem o nim sporo, to słowa nie wyrażą nawet małej części tego, jak doskonały i piękny jest to film.
I tak jak wspomniałem na wstępie – z rankingiem możecie się nie zgadzać, myślę nawet, że nie znajdzie się osoba, która dokładnie w takiej kolejności ułożyłaby wszystkie 13 filmów Pixara, ale cóż – tak wyszło z naszego głosowania, taki jest wynik starcia naszych gustów. Wasp zdecydowanie wyżej widziała „Gdzie jest Nemo?” i „Ratatuja”, ja „Toy Story” i „Toy Story 2”. Jednak ostatecznie powstał taki właśnie ranking. A na którym miejscu uplasowałby się najnowszy film Pixara – „Uniwersytet Potworny”? O tym się dopiero przekonamy.
A który film Pixara Wy lubicie najbardziej? Piszcie w komentarzach!
zdjęcia: http://www.collider.com , http://www.therotoscopers.com , http://www.shpintv.com, http://www.wallpaperswide.com , http://.www.slocartoon.net , http://www.fanpop.com , http://www.pixartimes.com , http://www.pixar.wikia.com , http://www.hollywood.com , http://www.pretentiouslatintitle.wordpress.com , http://www.critikh.com , http://www.digitaltrends.com , http://www.hdwallpapers.in
Zdecydowanie "Odlot".
OdpowiedzUsuńGdzie jest Nemo tak nisko? Przecież to było lepsze niż Odlot, który traci naprawdę dużo po tym, jak dom już wylądował!
OdpowiedzUsuńliberum veto.
Auta!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Potwory i Toy Story 3 (nie sądziłem że aż tak mnie wzruszy ten film)
OdpowiedzUsuńŚwietny ranking :) Do mnie jakoś "Odlot" specjalnie nie trafił.
OdpowiedzUsuńAha, i czekam na ranking filmów DreamWorks!
Usuńna to szans właściwie nie ma. poza tym czerwiec się skończył, więc i bajkom damy już trochę spokoju, choć niewykluczone, że jeszcze w najbliższym czasie pojawi się jakiś tekst o Pixarze. ale bez nerwów - od dawna już intensywnie myślimy nad nowym cyklem, więc na pewno nadal na KURTULI będzie ciekawie!
UsuńW to nie wątpię :)
UsuńBardzo dobry ranking. Jednak dla mnie Auta 2 powinny być również poza pierwszą 10 ; d
OdpowiedzUsuńTeż oglądałem wszystkie filmy włącznie z krótkimi, które są tworzone w trakcie produkcji filmu głównego. Nie pokusiłbym się jednak na szeregowanie, który jest naj... Zdecydowanie zmieniłbym kolejność Aut i Aut 2, Meridę też inaczej bym zakwalifikował. O ile każdy z tych filmów lubię, każdy oglądałem kilka razy to Wall-e jakoś do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńOprócz fabuły kocham te filmy za drugi plan, za szczegóły jak np. rysy na blacie w kuchni, mech na drzewie w Meridzie, kredki wysypujące się z kubka Pana Iniemamocnego, migające światła na skrzyżowaniu w Chłodnicy Górskiej, figurkę samochodu z Pizza Planet w każdej części, nazwy łodzi w porcie w Sydney i inne.
jak na mój gust ranking całkowicie nieaktualny i nietrafiony niestety. Co do krótkich filmików, ja obejrzałem wszystkie Short Film Pixar - tam dopiero jest mega ubaw
OdpowiedzUsuńRanking ciekawy, ale z kilkoma pozycjami się nie zgadzam: po pierwsze "Auta 2" nie mogą być wyżej od pierwowzoru, a to z tej prostej przyczyny, że przy produkcji drugiej części twórcy cały szkielet mieli już zbudowany przez "Auta", po drugie "Odlot" zdecydowanie słabszy od chociażby "Ratatuj" (nie ma chyba tak zmysłowego filmu animowanego), po trzecie już nie jest tak, że można iść w ciemno na film Pixara - po faktycznie najlepszym "Wall-e'm" studio to zdecydowanie obniżyło poziom (raz twórczy, raz artystyczny), a najlepszym tego przykładem jest "Merida Waleczna". Nie pamiętam kiedy byłem tak rozczarowany jak po obejrzeniu "Meridy...". Schematyczność, przewidywalność, mdłe postaci - to podstawowe zarzuty przeciwko tej animacji. I uważam, że żaden wymagający widz nie wyjdzie z projekcji zadowolony. Mam nadzieję, że się mylę, ale uważam, że brakuje Pixarowi pomysłów. W końcu zrobią się nudne sequele i prequele.
OdpowiedzUsuńrozumiem, że są różne opinie. Nie do końca zgadzam się ze wszystkimi miejscami, ale jednej rzeczy nie ścierpię: jak można napisać ,że Auta 2 były lepsze od pierwszej części??!!!??? -.-
OdpowiedzUsuńDla mnie 1 miejsce:Toy story,2 miejsce:Odlot,3 miejsce:Gdzie jest nemo.
OdpowiedzUsuńNie no ludzie! Dajcie żyć! Ranking tragiczny. Toy Story 3 na 3 miejscu?! Dla mnie to najgorsza część tej bajki, , jest straszna! Odlot też jak dla mnie z wysoko. Zgadzam się, że Wall-E to dobry film chociaż 1 miejsca by chyba nie dostał. Najlepsze dla mnie są Ratatuj, Gdzie jest Nemo, hmm...Potwory i spółka. Dawno temu w trawie mnie już chyba znudziło :( Auta są ok, Meridy walecznej akurat nie oglądałam więc się nie wypowiadam,Iniemamocni może być. Moim zdaniem wszystko bije na głowę Ratatuj :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie:
OdpowiedzUsuń1.potwory i spółka
2.Odlot
3.auta
nie zgadzam się z miejscem meridy walecznej, ona wzrusza i zasługuje na miejsce min. 8. Ale POTWORY I SPÓŁKA na 4 miejscu? Dajcie spokój.. Nie zgadzam się z miejscem wolly-ego bo powinien być na 5 miejscu max. a jak chodzi o mój ranking to tak :
OdpowiedzUsuń1. Potwory o spółka (kochammmmmm!)
2. Toy story (jak na pierwszy film animowany świetne)
3. Ratatuj (Wzrusza i zabawia za każdym razem)
4. Toy Story 2 (piękne tak, jak 1 część)
5. Gdzie jest nemo?
6. Merida waleczna
Tylko te filmy lubię, szczerze mówiąc to nemo nie zbyt przypadł mi do gustu, ale ostatnio oglądałam jak miałam 7 - 9 lat i nie byłam poważna ;)
Ranking najlepszych filmów. Ocena filmów w ośmiu kategoriach. Najlepsze filmy animowane, wartościowe filmy, filmy bez przemocy, filmy bez scen erotycznych, najlepsze dramaty, najlepsze komedie, najlepsze filmy familijne, fantasy, najlepsze filmy akcji.
OdpowiedzUsuńhttp://ocenfilm.pl
WALL-E 2. To by bylo cos
OdpowiedzUsuńToy Story jak dla mnie najlepszy! :D
OdpowiedzUsuńWspaniały post! Naprawdę wartościowe wskazówki przedstawione na Twoim serwisie. Gratuluję Twoją wkład w przygotowanie tak wartościowych materiałów. Chciałabym dodatkowo zaproponować zajrzenie mojego strony, gdzie także znajdziecie pomocne informacje dotyczące stylu. Zapraszam do odwiedzenia stronę mój blog. Miłego czytania!
OdpowiedzUsuń