22.01.2012

Tango down!

Internet huczy. Z jego najdalszych zakamarków, z każdej strony dobiega do nas głośne NIE! Przeciwko ACTA protestują wszyscy – od facebookowiczów, przez wyznawców „Co ja paczę”, blogerów, aż do domorosłych komentatorów każdego wydarzenia na forum Onetu. Większość organizacji, firm, czy też zwykłych stron internetowych wyraża swój głośny sprzeciw wobec ustawy ograniczającej wolność w Internecie.

Nie ma co ukrywać – życie przeniosło się do Internetu, czy tego chcemy czy nie. Rachunek jest więc prosty – próba ograniczenia wolności w Internecie, to próba ograniczenia wolności niemal każdego człowieka na Ziemi. Młodzi ludzie życia bez sieci sobie nie wyobrażają, dla wielu jakakolwiek działalność w Internecie jest częścią dnia, czymś zupełnie naturalnym. Dlaczego więc mamy być inwigilowani?

Wstyd: Subtelne wyuzdanie

Wstyd
RECENZJA

Dziękuję firmie Gutek Film za możliwość obejrzenia "Wstydu" przed oficjalną premierą.

„Fascynujące.” „Prowokacyjne i zniewalające.” „Pulsujące emocjami.” „Hipnotyczne i piękne.” „Wzruszające i znakomite.” „Odważne i wyjątkowe.” Porównania z „Ostatnim tangiem w Paryżu” Bertolluciego, porównania Fassbendera z Brando. Tyle wielkich słów, a jeden film. „Wstyd”.

Brandon to mieszkaniec skromnego, ale wygodnego apartamentu w Nowym Jorku, dobrze zarabiający, przystojny, nie mający problemów z podrywaniem kobiet. Wydaje się, że to spełnienie marzeń każdego młodego mężczyzny – życie układa mu się dokładnie tak, jak tego chce, wydaje się, że kontroluje wszystko i korzysta z uroków życia i młodości. Z czasem okazuje się jednak, że to tylko fasada, a rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana. Uzależnienie od seksu i pornografii zaczyna mieć dominujące znaczenie w życiu głównego bohatera, a czynnikiem katalizującym zmiany w jego życiu i psychice jest siostra, która wprowadza się do niego, przyjeżdża z własnymi problemami i niejako wciąga w nie Brandona.

20.01.2012

Mów mi "mistrzu"!

Rzeź
RECENZJA

Roman Polański powraca. Po ciepło przyjętym thrillerze z gęstym klimatem, opowiadającym o premierze Wielkiej Brytanii serwuje nam... komedię. Jakby na przekór wszystkim oczekiwaniom – krótką, z czwórką aktorów, której akcja dzieje się w jednym pomieszczeniu.

Do ilu grup społecznych należymy? Ile różnych ról odgrywamy w ciągu dnia? Narzuconych i dobrowolnych? Sami wybieramy, czy będziemy mogli być określeni mianem „męża”, „żony”, „rodzica”, „adwokata”, czy „sprzedawcy sprzętu AGD”. Natomiast nie możemy wybrać, czy będziemy kobietą czy mężczyzną (chociaż w tych czasach i tego nie można być pewnym) oraz tego, jakie cechy i geny przekażą nam rodzice. Swoje cechy, zalety, wady dostosowujemy do otoczenia, zachowujemy się różnie w różnym towarzystwie. Gdzieś można więcej, gdzieś można mniej. Zachowanie uznane za normalne w jednej grupie może zostać  źle odebrane w innej.

1.01.2012

Najbardziej oczekiwane filmy 2012 roku

No i jest – nowy rok. Co nam przyniesie? Oby same szczęśliwe chwile i dobre filmy. Sporo spośród nich jest już zapowiedzianych, a kilka „czarnych koni” na pewno się pojawi na przestrzeni roku, ale ja pozwoliłem sobie już ułożyć mini listę najbardziej oczekiwanych przeze mnie filmów. Być może będzie Wam przydatna, gdy będziecie się zastanawiali na co warto iść do kina, być może to dzięki tej liście dowiecie się o kilku pozycjach, o których nie wiedzieliście, że powstaną lub już powstały, ale do kin wejdą w 2012 roku. A więc zapraszam do czytania.